Forum FENIKS Strona Główna
  Obecny czas to Sob 16:19, 20 Kwi 2024   

Forum FENIKS Strona Główna -> Dziennikarstwo

ABC newsów i relacji

  Autor    Temat Napisz nowy temat Odpowiedz do tematu
Feniks
Administrator



Dołączył: 29 Cze 2005
Posty: 561 Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

ABC newsów i relacji

I UWAGI MERYTORYCZNE

1.
Dążymy do krótkich informacji - pamiętając o specyfice Internetu (często czytane przez użytkowników jest tylko to, co mieści się na ekranie). Zasada ta odnosi się do większości tekstów o charakterze newsowym i relacji. Wynikają z tego następujące sugestie:

*
Unikamy powtórzeń informacji.
Np. jeśli w pierwszym zdaniu tekstu newsu bądź relacji (nie chodzi tu o tytuł czy tzw. lead - pogrubiony lub wyróżniony w jakiś inny sposób "zwiastun" informacji) podajemy miejsce zdarzenia, nie ma potrzeby, abyśmy informację tę - jeśli nie wnosi ona nic nowego - powtarzali w następnych zdaniach lub akapitach.
*
Unikamy zdań wielokrotnie złożonych . Takie konstrukcje - choć mogą świadczyć o kunszcie stylistycznym autora - są niestrawne w Internecie i w każdym tekście, którego zadaniem jest szybka i konkretna informacja.
*
Unikamy kwiecistego stylu : nagromadzenia przymiotników i innych określeń, rozbudowanych, literackich porównań. Takie konstrukcje zachowajmy dla esejów, dłuższych artykułów, opracowań.
*
Informacje nie powinny być podawane chaotycznie. Lepiej jest je pogrupować według jakiegoś logiczne go klucza (np. opisu miejsca zdarzenia, jakiegoś programu czy projektu raczej nie rozrzucajmy po całym tekście).
W relacji lepiej jest ustrukturyzować przekaz, zbierając np. relacjonowane wypowiedzi w tematyczne grupy, a nie po kolei opisywać, co kto powiedział lub co się zdarzyło.

2. Staramy się pisać jasno i poprawnie .

*
Zwięzłość w żadnym wypadku nie może oznaczać posługiwania się zbitkami słownymi, co często charakteryzuje język gazet. Unikamy utartych sformułowań typu: "palący problem", "zasypać gradem pytań". Stosowanie tego typu konstrukcji powoduje, że czytelnik, znający już takie struktury, nie spodziewa się już niczego zaskakującego i nie wczytuje się w nasz tekst. Innymi słowy: używając gazetowej nowomowy, sprawiamy, że nasza relacja staje się przewidywalna i banalna.
*
Unikamy skrótów myślowych . Mogą być niejasne lub po prostu niepoprawne. Czasami są to uproszenia typu: "program zorganizował konkurs", "klub opowiedział o swoich działaniach".
*
Unikamy urzędowego stylu, choć większość komunikatów lub innych oficjalnych, także prasowych, jest napisana takim właśnie językiem. Jeśli używamy ich w naszym tekście, przerabiamy je!

3. Staramy się pisać atrakcyjnie .

*
Pomimo że piszemy tekst o charakterze informacyjnym, próbujemy - zwłaszcza w relacji - odwołać się do wyobraźni czytelnika. Znajdźmy charakterystyczny i niezwykły szczegół , który pozwoli zapamiętać właśnie ten tekst spośród kilkudziesięciu innych.
*
Zawsze dla odbiorców atrakcyjne są ważne, znane osoby. Można przytoczyć ich nazwiska, wypowiedzi, poprosić o kilka słów komentarza. (Dosłownie: kilka słów - długie wywiady powinny być osobnymi tekstami).
*
Na atrakcyjność tekstu wpływa też ciekawy komentarz , może być to po prostu osobista refleksja lub skonfrontowanie z innymi, podobnym zdarzeniami, porównanie ze statystykami, z politycznymi obietnicami itp.
Komentarz powinien być wyraźnie oddzielony od reszty tekstu, choćby słowami Moim zdaniem ...
*
W wypadku, gdy omawiamy zjawisko lub zdarzenie mało znane, staramy się dotrzeć do pogłębiających wiedzę informacji ogólnych . Np. na konferencji inaugurującej program mało znanego stowarzyszenia staramy się zdobyć informacje także o tym stowarzyszeniu. Zamieszczamy je w relacji.
*
Nie obawiajmy się języka prostego, nawet potocznego . On jest bardziej atrakcyjny dla odbiorców. Chodzi zwłaszcza o sformułowania typu: Dnia 5 maja br. odbyło się spotkanie organizacji w celu omówienia lepiej: 5 maja 2000 roku [a jeśli data nie jest istotna lub została już przytoczona w leadzie Na początku maja ... W maju ] spotkały się organizacje, aby omówić ...

4. W treści newsu i relacji jedną z ważniejszych rzeczy jest teza , główna myśl, ogólny przekaz. Należy dołożyć starań, aby ją wyjaśnić i udokumentować (np. przytaczając czyjeś wypowiedzi). Czasami - zwłaszcza w przypadku konferencji - jest to trudne zadanie. Prezentujemy wtedy wiele różnych punktów widzenia. Starajmy się wtedy je zróżnicować, aby odbiorca nie miał wrażenia, że czyta ciągle to samo.
Często tezę umieszcza się w tytule.
Stąd wynika zasada unikania zbyt dużego stopnia uszczegółowienia .

5. W dłuższych tekstach stosujemy śródtytuły.
Śródtytuły powinny oddzielać fragmenty tekstu, stanowiące jakieś całości.
Decydując się na zastosowanie śródtytułów, warto pamiętać o podstawowej zasadzie redakcyjnej: konsekwencji i spójności (pod względem zapisu, interpunkcji, stylu, składni itp.), czyli np. wszystkie śródtytuły powinny być zdaniami albo wszystkie równoważnikami zdań.
(Przez dłuższe teksty rozumiemy teksty, które nie mieszczą się na ekranie).

6. Staramy się być obiektywni . W zasadzie tylko w komentarzach pozwalamy sobie na wyrażenie własnego zdania wprost. Nie bądźmy bezkrytyczni wobec materiałów rozdawanych przez organizatorów zdarzeń. Jeśli ktoś pisze o sobie, że realizuje jedyny tego typu projekt w na świecie, staramy się to sprawdzić. (Oczywiście nie dotyczy to np. felietonów, gdzie wskazany i nieodzowny jest osobisty punkt widzenia).
W wypadku kontrowersyjnych tematów staramy się pozyskać głos drugiej strony.

II UWAGI TECHNICZNE

1. Tytuł

W miarę możliwości krótki, chwytliwy, atrakcyjny
Raczej unikamy:
Konferencja pt. XXXX
Szkolenie pt. ZZZZ

Ale za to w leadzie podstawowe dane o opisywanym wydarzeniu..
Jeśli jednak z jakichś względów dajemy nudnawy tytuł, przywołujący na przykład tytuł bardzo głośnej i charakterystycznej konferencji (typu: Konferencja 'Samoorganizacja trzeciego sektora'), staramy się dać lead na tyle atrakcyjny, żeby zachęcić czytelnika do przeczytania całej wiadomości.

2. Lead

To skrót wiadomości. Jest bardzo ważny, gdyż prenumeratorzy serwisu wiadomości (jest ich ok. 1000) dostają w prenumeracie tylko lead i tytuł wiadomości. Tak więc staramy się w nim zawrzeć istotę informacji.
Lead bywa wyróżniany na różne sposoby, w serwisie wiadomości.ngo.pl jest to tekst tłustym drukiem otwierający wiadomość.
Lead w relacji może zawierać najważniejszy wniosek, cytat z jakiejś ciekawej albo kontrowersyjnej wypowiedzi, najciekawszy element jakiejś akcji, albo kto wziął udział w wydarzeniu (jeśli była to jakaś ciekawa osoba lub grupa).
Unikamy absolutnie stylu sprawozdania:

Dnia 22.12.2002 w sali kinowej odbyła się konferencja pt. XXXX....

3. Treść

Relacja - to nie jest sprawozdanie !!!
Warto jest jednak napisać kilka szczegółów na temat wydarzenia, gdyż zakładamy, że czytelnik nie wie, tego co uczestnik wydarzenia. Odnosi się to zwłaszcza do mniej spopularyzowanych imprez lub takich, które nie były zapowiadane.
Zawsze warto napisać kiedy i gdzie się coś odbyło, kto jest głównym organizatorem (w portalu staramy się zawsze podawać dane organizatora w stopce informacji) oraz czy opisywane wydarzenie należy do jakiejś sekwencji zdarzeń (spektakl w ramach festiwalu itp.). Ale na tym koniec! Nie opisujmy ile krzeseł było w sali, o której dokładnie godzinie się coś zaczęło, gdyż naszym zadaniem nie jest sporządzenie protokołu!
Relacja nie musi być opisem całości zdarzenia, może zawierać tylko wybrane - najciekawsze lub najważniejsze fakty. Dobrze jest dodać anegdotę, zacytować kogoś. Mile widziana jest własna ocena wydarzenia, także krytyczna.

Zapowiedź wydarzenia (zaproszenie lub news) powinna zawierać

*
Temat wydarzenia
*
Kiedy (dokładna godzina)
*
Gdzie (adres)
*
Kto się pojawi, jaki jest program
*
Kogo dotyczy, do kogo jest skierowane
*
Kto organizuje
*
Warunki uczestnictwa i termin zgłoszeń
*
Kontakt z organizatorem, jego dane
*
W stopce zawsze podajemy źródło tej informacji
*
Jako załącznik możemy zamieścić formularz zgłoszenia lub inne oryginalne pliki związane z wydarzeniem.

III Ustalenia redakcyjne dotyczące formatu wiadomości

Data:
w tekście:
data zapisywana jest: 12 czerwca 2002 (miesiąc słownie), jeśli konieczny skrót, dużo dat itp., to używamy kropek: 12.06.2002.
Nie używamy określeń typu: w tym roku, dzisiejszego dnia ani br., gdyż informacje wiszą w archiwum i takie określenia stają się nieprawdziwe.

Przedziały czasowe
myślnik ze spacjami: 14 - 15 maja, godz. 10 - 15.

Wyliczenia
Pilnujemy, aby poszczególne punkty wyliczenia były jednolicie zamykane: beż żadnego znaku albo przecinkami, a dłuższe punkty wyliczenia średnikami.
Punkty wyliczenia zamykamy kropką, jeśli są zdaniami lub równoważnikami.
Pamiętamy o kropce na końcu zdania. (Często wyliczenie, które zaczyna się od tytułu pisanego wielką literą jest tak naprawdę zdaniem, które trzeba zamknąć kropką).

Waluta
euro, nie EURO
zł, nie złoty i nie PLN

Numer telefonu :
Spacje w numerach telefonów, kierunkowy w nawiasie, bez prefiksu, czyli: (xx) xxx xx xx.


Źródło:
[link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy

Post Pią 19:46, 07 Kwi 2006 
 Zobacz profil autora    
Feniks
Administrator



Dołączył: 29 Cze 2005
Posty: 561 Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

Informacja i news

Agencje informacyjne przekazują mediom setki depesz w ciągu doby, dlatego wielką sztuką jest umieć wybrać z zalewu informacji te naprawdę istotne. Redakcje dokonują wyboru tematów indywidualnie, konkurują ze sobą w tym, która pierwsza ujawni jakąś aferę lub poda bardziej interesujące ją szczegóły. Trudną sztuką jest też przekazanie newsa w prosty i przystępny sposób, jednocześnie starając się zainteresować nim czytelnika bądź słuchacza.

Wiele zależy od profilu stacji bądź tytułu prasowego. Jeśli na przykład radio adresowane jest do ludzi młodych, informację o rewaloryzacji rent i emerytur można sobie w serwisie spokojnie darować. Słuchaczy może raczej zainteresować poszerzona informacja o koncercie U2 w Polsce, zabawny news o pobiciu rekordu w jedzeniu pączków czy otwarciu ogólnopolskich zawodów w pływaniu na Byle Czym.

Media ogólnopolskie wybierają informacje według zupełnie innego klucza niż media lokalne. Zdarzają się jednak tematy ważne dla wszystkich redakcji, uniwersalne. Przykładem takiego newsa były zamachy terrorystyczne w Londynie czy wybór nowego papieża. Większość redakcji na świecie zamieściła te informacje na jedynce, mówiąc żargonem dziennikarskim, czyli na pierwszych stronach gazet i jako pierwsze w serwisach informacyjnych.
Katarzyna Sobieraj



Konstruowania dobrej i czytelnej informacji można się nauczyć, stosując kilka podstawowych zasad:

– Informacja musi być nowa, ciekawa i maksymalnie zwięzła w formie.

– Ma odpowiadać na pięć podstawowych pytań – zasada “five W” (Who? What? Where? When? Why?)

– Najważniejsze fakty mają się zawierać w 2 – 3 zdaniowym lidzie (z ang. lead), dawniej zwanym główką.

– W kolejnych akapitach obowiązuje zasada piramidy informacyjnej. Podajemy fakty o coraz mniejszym znaczeniu.

– News, w odróżnieniu od relacji reporterskiej, jest konstruowany bezosobowo.

– Jeśli jest to kolejna informacja w tej samej sprawie, na początku podajemy nowe fakty, a następnie przypominamy kontekst i dotychczasowe informacje dotyczące zdarzenia (to tzw. background).

– Koniecznie podajemy źródło informacji (może nim być także anonimowy informator lub źródła zbliżone do...).

– News powinien być zdecydowanie oddzielony od komentarza.



Jarosław Kuźniar, wydawca i prowadzący Wiadomości Radia Zet, specjalista od newsów:

Co decyduje o atrakcyjności danej informacji?

Dlaczego zderzenie tramwajów w centrum Warszawy (bez ofiar śmiertelnych) jest ważniejsze niż powódź w Chinach (tysiące ofiar, miliony poszkodowanych)?Obie informacje zamieściłbym w tym samym dzienniku. Tylko, rzeczywiście, dramat warszawski wygrałby z dramatem chińskim. Ludzi zawsze bardziej interesuje to, co dzieje się bliżej nich. Kiedy słyszą karetki pogotowia na ulicach swojego miasta, włączają radio, żeby wiedzieć, dokąd one pędziły. Powódź w Chinach – mimo swojej tragedii – staje się dla typowego słuchacza czymś egzotycznym. On i tak wie, że “Chińczyków są przecież miliony, więc tysiące ofiar...”.

Radio Zet to bardzo nowoczesny serwis informacyjny. Czy na co dzień stosujesz klasyczne zasady dziennikarstwa?

O fundamentach nie wolno zapominać nigdy. W tekście zawsze musi być: kto?, co?, gdzie?, kiedy?, dlaczego? News musi być zbudowany na zasadzie piramidy, żeby go można było skracać “od dołu”. Nowości składniowe, intonacyjne i konstrukcyjne mało mnie kręcą. Dlatego, że są nijakie, nastawione na efekt. Owszem, wychodzą wtedy, kiedy nic się nie dzieje, wszystko jest napisane i ustalone wcześniej. W sytuacjach nagłych pękają jak mydlane bańki.

Język newsów jest aż tak ważny?

W wiadomościach uwielbiam język prosty, ale nie prostacki. Ludzki, ale nie chodnikowy. Łatwy do przyswojenia, ale niepozbawiony słownych gier z odbiorcą. Wszystko musi być podparte wiedzą, rozwagą i wyczuciem.



Piramida informacji:

Wyobraźmy sobie piramidę składającą się z kilku warstw – pięter. Tak właśnie, zdaniem klasyków dziennikarstwa, powinna wyglądać wzorowa informacja. Najważniejsze fakty podawane są zwięźle na początku, co symbolizuje szpic stożka. W dalszych akapitach należy informować o kolejnych, coraz mniej ważnych wątkach sprawy (szeroka podstawa stożka). Ewentualne “odcięcie” końcowych informacji nie może jednak pozbawiać sensu początkowych akapitów newsa.



Przykład poprawnie skonstruowanej informacji:

Polska Agencja Prasowa [2005-06-26, godz.17:07]

Śląskie/ 43 osoby zatrzymane za narkotyki podczas imprezy muzycznej

Lid: 43 osoby (Who?) zatrzymano (What?) pod zarzutem posiadania narkotyków (Why?) podczas odbywającej się w pierwszy weekend wakacji (When?) plenerowej imprezy muzycznej w Podzamczu (Śląskie) (Where?) – poinformował w niedzielę Jacek Pytel z zespołu prasowego śląskiej policji (źródło informacji).

Piramida: W imprezie z udziałem didżejów prezentujących muzykę techno uczestniczyło ponad 6 tys. osób. Zatrzymani – osoby w wieku od 18 do 33 lat – są mieszkańcami województw: śląskiego, małopolskiego, mazowieckiego i zachodniopomorskiego.

Wszyscy przyznali się do przedstawionych im zarzutów posiadania narkotyków i po złożeniu wyjaśnień dobrowolnie poddali się karze.

Policjanci znaleźli przy nich w sumie 126 tabletek ekstazy, 330 działek dealerskich amfetaminy oraz marihuanę, LSD i haszysz.

Background: W ubiegłym roku podczas imprezy w Podzamczu pod zarzutem posiadania narkotyków zawierciańscy policjanci zatrzymali ponad 20 osób.



Uczestnicy Warsztatów dziennikarskich “Cogito” o zawodzie dziennikarza:


Anna Maria Machtylska

Dziennikarstwo wydaje mi się zawodem trudnym, zapewniającym sporą dawkę adrenaliny, wymagającym cierpliwości i sumienności, poświęceń, na które nie zawsze wszystkich stać i odwagi, by podpisać się pod swoim artykułem, który nie wszystkim się podoba.


Natalia Kubiczak

Praca w mediach to nie tylko to, co łatwe i przyjemne. Walka z kłamstwem, korupcją, pokazywanie światu prawdy. Praca dziennikarza jest czymś ciekawym, interesującym, ale także stresującym, ciężkim i odpowiedzialnym. Bo to właśnie dziennikarze w pewnym sensie odpowiadają za opinię ludzi, pokazując im realia dzisiejszego świata.


Piotr Rzepka

Dziennikarz musi być nie tylko rzetelny, ale też umieć zainteresować ludzi. Nikt przecież nie będzie chciał czytać, słuchać czy oglądać nawet bardzo ciekawego materiału, jeśli będzie on pokazany w sposób prostacki lub po prostu nudny. Trzeba umieć wychwycić spośród setek wydarzeń to jedno, które jest szczególnie warte uwagi.



Źródło: [link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy

Post Sob 17:00, 02 Wrz 2006 
 Zobacz profil autora    
Feniks
Administrator



Dołączył: 29 Cze 2005
Posty: 561 Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

relacja

Nowoczesne media starają się tak pokazywać rzeczywistość, by widz przed telewizorem czy słuchacz przed odbiornikiem radiowym sam czuł się po części uczestnikiem zdarzeń. Relacja to balansowanie na linie – reporter często opowiada o faktach w pierwszej osobie, ale nie powinien zanadto eksponować siebie.

Relacje pod względem konstrukcji dzielą się na dwa typy: relacje uczestniczące i rekonstrukcje. Z relacją uczestniczącą spotykamy się wtedy, gdy dziennikarz jest uczestnikiem lub świadkiem wydarzeń i przekazuje nam swoje bezpośrednie wrażenia (relacje z wydarzeń sportowych, politycznych, społecznych, np. słynne relacje Marii Wiernikowskiej z powodzi stulecia czy Katarzyny Kolendy-Zaleskiej z pielgrzymek papieskich). Równie popularne są relacje dziennikarskie rekonstruujące wydarzenia, które działy się poza kamerą. Taką formę stosuje się w przypadku zdarzeń nagłych, zaskakujących. Reporter jedzie na miejsce już po fakcie, ale stara się jak najwierniej odtworzyć przebieg zdarzeń. W tym celu poszukuje bezpośrednich świadków i bada przyczyny (np. relacje po tragicznych zamachach terrorystycznych lub katastrofach komunikacyjnych, relacje wojenne Waldemara Milewicza).

Przy relacjonowaniu dynamicznie zmieniających się faktów prasa przegrywa z mediami elektronicznymi, bo w najlepszym przypadku podaje informacje sprzed kilku godzin. W relacjach prasowych mamy natomiast do czynienia z pogłębionym przedstawianiem wydarzeń, otrzymujemy więcej szczegółów, informacje są sprawdzone i uporządkowane.

Język relacji:

To gatunek autorski, więc język relacji zależy od indywidualności i talentu reportera. Reporter często wypowiada się w pierwszej osobie (“Widziałem na twarzy posła uśmiech...”, “Słyszę za sobą okrzyki tłumu...”) i używa wielu form osobowych (“Jak udało mi się ustalić w rozmowie z moim informatorem...”).
Niedopuszczalne jest natomiast za mocne eksponowanie własnej osoby poprzez język (“Uwierzcie mi, państwo, atmosfera jest wspaniała...” zamiast po prostu “Atmosfera jest wspaniała...”).

Cechy dobrego reportera:

– dociekliwość przy zbieraniu informacji
– odpowiedzialność, przekazywanie tylko sprawdzonych faktów
– dystans wobec tego, co reporter widzi i słyszy
– inicjatywa, poszukiwanie ciekawostek, drugiego dna sprawy
– otwartość na ludzi, umiejętność “wyciągania” informacji
– lekkie pióro, giętki język, czyli umiejętność przekazywania trudnych lub nudnych faktów w ciekawy sposób

Warsztat reportera:

1. Reporter stara się dotrzeć jak najbliżej miejsca zdarzenia. Tam zbiera informacje: obserwuje, pyta, szuka.
2. Powinien być nieufny wobec każdej zasłyszanej informacji. Świadkowie zdarzenia czasem nieświadomie coś przekręcają lub powtarzają plotki. Reporter powinien to sprawdzić w innych źródłach.
3. Jeśli w zebranym materiale są rozbieżności, reporter musi wstępnie osądzić sytuację, być prokuratorem i obrońcą równocześnie, czyli przedstawić dwie strony medalu.
4. Nawet jeśli dziennikarz przygotowuje materiał z nudnej konferencji prasowej albo śledzi wielogodzinne obrady, lepiej zaczekać do końca. Najważniejsze decyzje czasem zapadają późno w nocy, ale to od nich trzeba zacząć relację do porannego serwisu informacyjnego.
5. Zdobyte informacje trzeba jak najszybciej przekazać do redakcji. Dziś reporterzy wysyłają swój tekst przez internet, co niezwykle upraszcza pracę całej redakcji. A jeszcze nie tak dawno nadawali go jak przesyłkę kurierską, koleją lub przez samolot!


Co można usłyszeć w relacjach sprawozdawców sportowych...

“Mówię państwu, to jest naprawdę niezwykła dziewczyna. Dwie ostatnie noce spędziła poza wioską” – o Otylii Jędrzejczak Włodzimierz Szaranowicz, TVP
“Puścił Bąka lewą stroną” – Dariusz Szpakowski, TVP
“Mirosław Trzeciak zdobył gola po indywidualnej akcji całego zespołu” – Dariusz Szpakowski
“Michael Johnson biegnie teraz tak jak podbiega się do autobusu” – Włodzimierz Szaranowicz
“Na razie zajmuje pierwsze miejsce, ale nie jest to dobra pozycja wyjściowa” – Włodzimierz Szaranowicz
“Rzut rożny dla białych... Przepraszam – dla tych w białych koszulkach...” – z meczu Szwecja-Kamerun – Włodzimierz Szaranowicz
“Trzy minuty, czyli zatem około 100 sekund” – Jacek Laskowski, Canal+
“Obrońca wybił piłkę na tak zwany przysłowiowy oślep” – Andrzej Zydorowicz, TVP
“Jak państwo widzicie, nic nie widać w tej mgle” – Edward Durda, Wizja Sport
“Podziwiam jego skromne warunki fizyczne” – Dariusz Szpakowski
“Bracia bliźniacy Frank i Ronald de Boerowie, z których większość gra w Barcelonie” – Dariusz Szpakowski


O pracy reportera opowiada Hanna Laudowicz, reporterka radiowej Trójki:

– W jaki sposób zbierasz informacje w miejscu, gdzie coś się dzieje?
Najważniejsze to mieć oczy dookoła głowy, trzeba szybko się orientować w rozwoju sytuacji. W relacji staram się połączyć dwie rzeczy. Po pierwsze chcę opowiedzieć słuchaczom o atmosferze, oddać temperaturę zdarzeń. Dlatego, jeśli jestem na manifestacji, zaczynam od obserwacji tego, czy jej uczestnicy są spokojni, czy wykrzykują jakieś hasła, czy dochodzi do starć z policją.
Druga ważna kwestia to merytoryczna strona wydarzenia – w relacji muszę przedstawić postulaty protestujących. Oni sami zazwyczaj chętnie mówią, dlaczego przyszli na demonstrację, szczegółowo zaś wyjaśnia to przewodniczący danej grupy. Znaleźć go nietrudno, bo zwykle jest w samym centrum wydarzeń, np. z megafonem, przez który przemawia do zebranych.

– Ilu takich informatorów wybierasz do relacji, według jakiego klucza?
Najlepsi rozmówcy w takich miejscach to przeważnie ci najgłośniej krzyczący. W radiu po prostu słychać emocje – złość, żal, łzy czy radość. To najbardziej przemawia do wyobraźni słuchaczy, to przyciąga ich uwagę dużo mocniej niż monotonne tyrady najbardziej nawet elokwentnych mówców. Zazwyczaj trzeba przeprowadzić kilka do kilkunastu takich rozmów, by trafić na odpowiednie osoby i zdobyć dobry materiał.

– Czy emocje tłumu nie udzielają się również Tobie?
Jestem tylko pośrednikiem w przekazywaniu informacji, więc muszę być opanowana w każdej sytuacji, choćby po to, by samym tonem głosu nie wywoływać niepotrzebnej paniki. Nie mogę na przykład krzyczeć, nadając relację z miejsca pożaru albo chlipać na miejscu śmiertelnego wypadku. Powaga, spokój, czasem mówienie “na uśmiechu” – tak, nadmierne rozemocjonowanie – nie. Oczywiście, czasem trudno zapanować nad brzmieniem własnego głosu, np. w sytuacji zagrożenia własnego zdrowia lub życia.

– Jak sobie przygotowujesz tekst relacji? Czy zdarzyło Ci się nadawać relację bez kartki?
Zwykle przygotowuję sobie pełny tekst. Jednak nie trzymam się go co do joty, bo tekst pisany a mówiony to zupełnie różne sprawy. Gdy nie ma czasu na większe przygotowania, piszę tylko krótkie hasła naprowadzające, po to, by w połowie relacji nie zgubić wątku. Zdarzają się też przypadki, gdy nawet tego nie zdążę zrobić i wtedy muszę opowiadać z głowy – to co pamiętam, co widzę i słyszę na bieżąco. Kiedyś na przykład nadawałam relację z akcji, kiedy grupa policjantów próbowała zablokować Ministerstwo Rolnictwa, do którego wdarł się tłum działaczy Samoobrony. W takich sytuacjach bardzo pomaga kontakt z prowadzącym program w studiu – jego pytania ułatwiają pozbieranie myśli i przekazanie tego, co najistotniejsze.



Źródło: [link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy

Post Sob 17:06, 02 Wrz 2006 
 Zobacz profil autora    
  Wyświetl posty z ostatnich:      
Napisz nowy temat Odpowiedz do tematu

Skocz do:  


Last Thread | Next Thread  >

Zasady:
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

 

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB Š 2001 phpBB Group

phpBB Template by Vereor.

Web Templates
Web Design Templates Š