Forum FENIKS Strona Główna
  Obecny czas to Pią 12:44, 26 Kwi 2024   

Forum FENIKS Strona Główna -> Zdrowie i uroda

Układ immunologiczny, odpornościowy a Twoje myśli i uczucia

  Autor    Temat Napisz nowy temat Odpowiedz do tematu
Feniks
Administrator



Dołączył: 29 Cze 2005
Posty: 561 Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

Układ immunologiczny, odpornościowy a Twoje myśli i uczucia

Alicja Grzesiak
Myśl zdrowo. Jak umysł i ciało razem mogą zwalczać choroby



Układ immunologiczny

"Fakt, że duch rządzi ciałem, choć lekceważony przez biologię i medycynę, jest najbardziej fundamentalnym faktem w procesie życia, jaki znamy"
- dr Franz Alexander

Przyjrzyjmy się bliżej układowi odpornościowemu, który odpowiada za nasze zdrowie.

Encyklopedia mówi, że układ odpornościowy, czyli układ immunologiczny, to zbiór mechanizmów organizmu, mających na celu jego ochronę przed chorobami poprzez identyfikację - likwidowanie patogenów i komórek nowotworowych. Mechanizmy te wykrywają różnorakie odmiany czynników chorobotwórczych, od wirusów po pasożyty, dlatego muszą rozpoznawać zdrowe komórki i tkanki, aby organizm funkcjonował prawidłowo.

Wykrywanie patogenów jest skomplikowane, ponieważ w procesie ewolucji mogą się one przystosować i zmienić metody działania.

Zaburzenia w systemie odpornościowym mogą wywoływać choroby. Inna sytuacja występuje, gdy układ odpornościowy jest nadaktywny i atakuje zdrowe komórki własnego organizmu. Rezultatem są choroby autoimmunologiczne, np. reumatoidalne zapalenie stawów, toczeń rumieniowaty układowy czy stwardnienie rozsiane.

Ogromny wpływ na kondycję układu odpornościowego ma stres. Gdy organizm jest zbyt długo i intensywnie poddany reakcji stresowej, następuje wzmożona produkcja dwóch hormonów: kortyzolu i adrenaliny. To one są odpowiedzialne np. za nadciśnienie czy ataki astmy oskrzelowej.

Stres chroni komórki raka przed śmiercią
Adrenalina uodparnia komórki raka na działanie terapii - zaobserwowali naukowcy z USA. Jak komentują autorzy artykułu opublikowanego na łamach czasopisma „Journal of Biological Chemistry”, odkrycie to wskazuje, że stres emocjonalny może przyczyniać się do rozwoju raka i obniżać skuteczność terapii przeciwnowotworowej.

Wszystkie choroby atakujące ludzi przedostają się przez niesprawny układ immunologiczny. Zwykłe przeziębienie dotyka nas, gdy jesteśmy przemęczeni, zestresowani, w gorszej kondycji. Nadciśnienie tętnicze, powszechna choroba cywilizacyjna, tylko w 10% ma przyczyny organiczne, związane z innymi chorobami (miażdżyca, zaburzenia hormonalne, choroby nerek). Pozostałe 90% to wpływ stresu, negatywnych emocji i innych czynników natury psychicznej!

Długotrwały stres podnosi ciśnienie, w wyniku czego mięśnie tętnic stają się grubsze i dochodzi do utrwalenia tego stanu, nawet gdy pierwotna przyczyna została usunięta. Owszem, stosowane obecnie leki są w stanie trzymać organizm w karbach, ale zapewne zdrowiej byłoby zadziałać odpowiednio wcześnie, niż brać leki do końca życia.

Na stres jesteśmy narażeni wszyscy. Problemem jest nie sam stres, ale brak umiejętności radzenia sobie z nim. To ta umiejętność daje układowi immunologicznemu siłę. Zdrowy, prawidłowo funkcjonujący układ odpornościowy poradzi sobie z chorobą i ją zwalczy. Osłabiony powoli oddaje terytorium, aż przegra.

Pacjenci, którzy są bierni i zdali się tylko na „szkiełko i oko”, oczekując od lekarza uzdrowienia, ograniczają swoje szanse powrotu do zdrowia. Tylko prawdziwa psychiczna aktywność w walce z chorobą pozwala na wytworzenie substancji w mózgu, które przyczyniają się do odbudowy układu immunologicznego.

Interesuje nas tutaj związek psychiki i układu immunologicznego. Na co tak naprawdę mamy wpływ w odniesieniu do naszej odporności? Co możemy zrobić, aby nie imały się nas choroby, aby organizm był silny i umiał odeprzeć ataki wirusów, bakterii, grzybów i innych mniejszych i większych stworzeń atakujących nas w autobusie, przychodni lekarskiej (szczególnie tam), w zakładzie pracy?

Czy na układ immunologiczny wpływa to, jak myślimy? Jak się zachowujemy? Co jemy? Odpowiedź brzmi: TAK, to wszystko ma ogromne znaczenie i w dużej mierze nasze zdrowie trzymamy we własnych rękach.

Oczywiście najwygodniejszą postawą jest przyjęcie roli ofiary okoliczności, genów i wszystkich innych czynników, na które nie mamy wpływu… ale najnowsze badania naukowe wykazują, że takie założenie jest błędne.

Tylko 5-10% nowotworów ma silne uwarunkowania dziedziczne, pozostałe 90-95% jest wypadkową słabszych czynników genetycznych oraz środowiskowych, jak styl życia, kontakt z toksynami, wirusami czy lekami - mówili onkolodzy na konferencji prasowej w Warszawie w 2008 roku.

Emocje są wszystkim
Emocje są wszystkim: nadzieją i rezygnacją, miłością i lękiem, przyjemnością i bólem, motywacją i ograniczeniem. Są naszą rzeczywistością. Zdenerwowanie, zagrożenie, brak sił, niepokój, nienawiść, poczucie winy - przeżywasz to wszystko, ponieważ władzę nad Tobą mają osłabiające Cię uczucia.

Obiegowe powiedzenia już wieki temu mówiły: „Nie wściekaj się, bo trafi cię apopleksja”. Człowiek, który przeżywa silne emocje, złości się, staje się czerwony na twarzy, drżą mu ręce i widać, jaki jest roztrzęsiony. Dopiero niedawno możliwości techniczne i diagnostyczne rozwijającej się medycyny pozwoliły zbadać, co się wtedy dzieje z układem nerwowym, hormonalnym i odpornościowym.

Układ immunologiczny jest ściśle powiązany z mózgiem. Mózg bezpośrednio wpływa na odporność, gdyż niektóre komórki układu immunologicznego właśnie tam mają swoje miejsca wiążące.

Komórki nerwowe w naszym ciele komunikują się ze sobą za pomocą substancji zwanych neurotransmiterami lub neuroprzekaźnikami. W ten sposób ciało przekazuje informacje, które docierają do świadomości jako myśli i uczucia. Jeżeli te uczucia są nieprzyjemne, trudne czy dokuczliwe, mają destrukcyjny wpływ na ciało poprzez komórki nerwowe.

W tym właśnie miejscu łączą się ze sobą umysł i ciało. Neuroprzekaźniki składają się z substancji, które są wytwarzane przez organizm lub dostępne w pożywieniu. Przykładowo serotonina obniża aktywność nerwową i inicjuje sen, ale także daje poczucie zrelaksowania. Dlatego zjedzenie batonika powoduje uczucie przyjemności i odprężenia. Wiemy, jak wpływa na nasze samopoczucie filiżanka kawy czy tabliczka czekolady.

Myśli wpływają na nasze ciało poprzez:

- układ nerwowy,
- układ hormonalny,
- układ odpornościowy.

Te układy są splecione jak sieć pajęcza. Można je porównać do trzech strumieni wody, każdego w innym kolorze. Mieszają się ze sobą, ale płyną w tym samym korycie, są strumieniem naszego życia. Wszystkie trzy układy przekładają nasze myśli na fizjologię. Kiedy wyobrazisz sobie ukochaną osobę, serce zaczyna bić szybciej.

Hormony, które wytwarza nasz organizm, przyczyniają się do tego, że odczuwamy szczęście (serotonina, dopamina) lub popadamy w depresję.

Najlepiej współzależność między umysłem a układem immunologicznym opisują przeprowadzone badania. Dotyczyły one m.in. ataków astmy u dzieci, które nie wiedziały, że są poddane eksperymentowi. Kiedy rozpylono alergen, w tym wypadku kurz domowy, uczulający dwadzieścioro dzieci, u dziewiętnaściorga nie było żadnej reakcji. Nie było myśli, że jest kurz, nie pojawiła się reakcja alergiczna.

Richard Pryor badał pacjentów w szpitalu po seansie filmu komediowego. Badania wskazały na pobudzenie układu odpornościowego chorych. Wzrosła liczba przeciwciał w ich ślinie i podwyższony ich poziom utrzymywał się przez godzinę.

Przewlekły stan wrogości i niecierpliwości wiąże się ze zwiększonym ryzykiem zawału serca oraz zatorów naczyń wieńcowych.

Dziś już powszechna jest wiedza, że zawał ma swoją przyczynę także w podejściu do życia, stresie, ale również osobowości.

Dr Mariusz Wirga, polski psychiatra pracujący w USA, powiedział: "Aby się lepiej czuć, trzeba lepiej myśleć".

"Osoba nieszczęśliwa to cel dla wszelkiego rodzaju chorób"
- dr B. Larson

Wzmacnianie układu odpornościowego
Higiena psychiczna jest równie ważna jak dbałość o ciało. Jeśli na bieżąco będziemy rozładowywać negatywne emocje, frustracje i stres, a ostatecznie zjemy czasem kawałek czekolady, to przyczyni się to nie tylko do poprawy naszego samopoczucia, ale również do zwiększenia odporności na choroby.

W środku nocy pielęgniarka w szpitalu budzi pacjenta.
- Co się stało? - pyta zaspany chory.
- Zapomniał pan wziąć tabletki na sen.

----------------------
Artykuł pochodzi z książki Alicji Grzesiak pt. [link widoczny dla zalogowanych]. Pełna wersja dostępna jest na stronie: [link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Feniks dnia Sob 16:25, 25 Maj 2013, w całości zmieniany 1 raz

Post Sob 16:24, 25 Maj 2013 
 Zobacz profil autora    
  Wyświetl posty z ostatnich:      
Napisz nowy temat Odpowiedz do tematu

Skocz do:  


Last Thread | Next Thread  >

Zasady:
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

 

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB Š 2001 phpBB Group

phpBB Template by Vereor.

Web Templates
Web Design Templates Š