Forum FENIKS Strona Główna
  Obecny czas to Pon 16:23, 29 Kwi 2024   
FENIKS Forum Index
Forum FENIKS Strona Główna -> Poezja
Napisz odpowiedź
Użytkownik
Temat
Treść wiadomości

Emotikony
Very Happy Smile Sad Surprised
Shocked Confused Cool Mad
Razz Embarassed Crying or Very sad Rolling Eyes
Wink Exclamation Question Idea
Arrow Neutral Mr. Green Applause
Więcej Ikon
 Kolor:  Rozmiar: Zamknij Tagi
Opcje
HTML: TAK
BBCode: TAK
Uśmieszki: TAK
Wyłącz HTML w tym poście
Wyłącz BBCode w tym poście
Wyłącz Uśmieszki w tym poście
Kod potwierdzający: *
 
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Skocz do:  
Topic Review
Feniks Rilke do Lou Andreas-Salome w Schmargendorfie

I
Jak oślepiony stoję w mroku-
Już nie znajduje Ciebie wzrok mój-
Ciężar zbłąkanych moich dni
Zasłoną tylko, za nią jesteś Ty.
Czyż nie podniesie się-zdrętwiały czekam skrycie-
Owa zasłona, za którą żyje moje życie,
Najwyższe przykazanie, sama życia treść,
A oto teraz-moja śmierć.

II
Objęłaś mnie ramieniem, przecież nie na drwinę,
Ale jak kształtująca dłoń, co muska glinę,
Dłoń, w której leży Stwórcy siła-
Już postać jakąś ulepić marzyła,
Lecz wnet opadła ze znużeniem
I pozwoliła mi roztrzaskać się o ziemię.

III
Byłaś najbardziej macierzyńską z kobiet
I przyjacielem byłaś mi, niczym mężczyzna,
Kobietą, oczy wszystkich ciągnącą ku sobie,
I często dzieckiem bywałaś, dziś wyznam.
Najczulszą z istot, jakie napotkałem,
I jak stal twardą, gdyś walkę podjęła-
Błogosławieństwem byłaś, wzniosłym ideałem,
I stałaś się przepaścią, co mnie pochłonęła.
Feniks Rainer Maria Rilke

"Samotność"

Samotność jest jak deszcz.
Z morza powstaje, aby spotkać zmierzch;
z równin niezmiernie szerokich, dalekich,
w rozległe niebo nieustannie wrasta.
Dopiero z nieba opada na miasta.

Mży nieuchwytnie w godzinach przedświtu,
kiedy ulice biegną witać ranek,
i kiedy ciała, nie znalazłszy nic,
od siebie odsuwają się rozczarowane;
i kiedy ludzie, co się nienawidzą,
spać muszą razem - bardziej jeszcze sami:

samotność płynie całymi rzekami.
Feniks Rainer Maria Rilke

"Cisza"

Słyszysz, kochana, oto wznoszę dłonie -
słyszysz: ten ruch...
Wokół samotnych w każdej świata stronie
rzeczy zmieniają się w słuch.
Oto, kochana, przymykam powieki,
słyszysz ich szelest - ku tobie znak,
słyszysz, podnoszę je ruchem tak lekkim...
...Ale czemu ciebie tu brak.

Odbicie najmniejszego poruszenia
w jedwabnej ciszy staje się widome;
ślad niezniszczalny odciska wzruszenie
w zasłonie oddalenia nieruchomej.
Na mym oddechu unoszą się w krąg
gwiazdy na niebie.
Ku wargom moim płyną wonie łąk,
i poznaję przeguby rąk
dalekich aniołów.
Tylko tej, o której myślę: Ciebie
nie widzę.
Feniks Wiersze Rilke. Very Happy

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB Š 2001 phpBB Group

phpBB Template by Vereor.

Web Templates
Web Design Templates Š